Przełomowy wyrok Sądu Najwyższego w sprawie zasiedzenia, czy za zasiedzenie będzie trzeba teraz płacić byłemu właścicielowi?

6 czerwca 2024

DOTYCHCZASOWE ORZECZNICTWO 

Według dotychczasowego utrwalonego orzecznictwa Sądu Najwyższego osobie, która utraciła własność rzeczy wskutek jej zasiedzenia nie przysługiwało roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy bez tytułu prawnego w okresie poprzedzającym dzień zasiedzenia. Stanowisko to uzasadniane było faktem, iż zasiedzenie zmierza do ustabilizowania stosunków prawnych między poprzednim właścicielem a nabywcą własności. To z kolei  sprzeciwiało się przyznaniu dotychczasowemu właścicielowi uprawnienia do dochodzenia roszczenia o wynagrodzenie za okres poprzedzający zasiedzenie.

 

NAJNOWSZA UCHWAŁA 

W dniu 3 kwietnia 2024 roku Sąd Najwyższy w sprawie o sygnaturze akt III CZP 103/22 wydał uchwałę w składzie 7 sędziów, która  rewolucjonizuje dotychczasową linię orzeczniczą.

Utrata własności rzeczy na skutek zasiedzenia nie powoduje wygaśnięcia roszczenia byłego właściciela o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy w okresie poprzedzającym upływ terminu zasiedzenia. To sedno przytoczonej uchwały, która zapadła na kanwie sprawy o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy, jaką wytoczył Uniwersytet Warszawski przeciwko rodzinie posiadaczy nieruchomości na warszawskim Służewcu.

 

ODSZKODOWANIE ZA BEZUMOWNE KORZYSTANIE Z NIERUCHOMOŚCI 

Nasuwa się pytanie czy wobec tak podjętej uchwały za zasiedzenie nieruchomości trzeba będzie teraz zapłacić?Omawiana kwestia ma fundamentalne znaczenie dla zrozumienia granic i zobowiązań wynikających z zasiedzenia. Czy posiadacz samoistny, który uzyskał tytuł własności przez zasiedzenie, powinien płacić wynagrodzenie byłemu właścicielowi za bezumowne korzystanie z nieruchomości w trakcie biegu zasiedzenia?

Na pisemne uzasadnienie uchwały trzeba poczekać.  W ustnym uzasadnieniu sędzia sprawozdawca wskazał, że przewidziane w art. 224 – 225 k. c. roszczenia, zwane roszeniami uzupełniającymi, są niezależne od tego czy właściciel dochodził żądania wydania nieruchomości ani od tego, czy pozostaje nadal jej właścicielem. Utrata własności sama w sobie nie pozbawia bowiem możliwości ich dochodzenia. Nie ma więc podstaw prawnych do przyjęcia poglądu, że upływ terminu zasiedzenia powoduje wygaszenie tych roszczeń. Pogląd o utracie tych roszczeń na skutek zasiedzenia nie da się zresztą pogodzić z przewidzianą w art. 64 ust. 3 Konstytucji zasadą ochrony własności.

 

PRZEDAWNIENIE ROSZCZEŃ O BEZUMOWNE KORZYSTANIE 

Sąd Najwyższy nie nadał tej uchwale rangi zasady prawnej, ale nie ulega wątpliwości, że zmieni ona w zasadniczy sposób dotychczasową praktykę orzeczniczą. Samoistni posiadacze będą musieli liczyć się z możliwością występowania roszczeń ze strony właścicieli.  Oczywiście, należy pamiętać, że roszczenia te, jak wszystkie roszczenia majątkowe, ulegają przedawnieniu po upływie czasu przewidzianym w kodeksie cywilnym.